Ocalił od zapomnienia wielkopolskie pałace i dwory – kim był Leonard Durczykiewicz?

Album Dwory polskie w Wielkim Księstwie Poznańskiem z 1912 r. dostarcza nam do dziś informacji o tym, jak wyglądały siedziby ziemiańskie z przełomu XIX i XX wieku. Niektóre z nich znane są tylko ze zdjęć Durczykiewicza jak np. pałac w Zielęcinie czy Starym Gołębinie.
Kim był pomysłodawca i twórca albumu? Co zainspirowało go do jego wydania? Poznajcie bliżej postać Leonarda Durczykiewicza, któremu zawdzięczamy powstanie tego bardzo cennego źródła ikonograficznego: nie tylko z perspektywy historycznej, ale również z uwagi na fakt, że autor kierował się osobistymi przesłankami, a sentymentalny charakter znacznie podwyższa jego wartość.
Autor albumu udokumentował ponad 200 obiektów na terenie ówczesnego Wielkiego Księstwa Poznańskiego, które obejmowało nie tylko dzisiejszą Wielkopolskę (bez jej części wschodniej), ale również Kujawy. Oprócz dworów i pałaców, na fotografiach znalazły się też zamki m.in. Gołuchów i Kórnik.
Fotograf z Czempinia
Leonard Durczykiewicz urodził się 22 października 1876 r., w Czempiniu, wielkopolskim miasteczku, w którym zachował się barokowy pałac rodziny Szołdrskich. Miał ośmioro rodzeństwa, z którego był najstarszy. Jego ojciec Wincenty Durczykiewicz prowadził w Czempiniu mały zakład szewski. Leonard w 1904 r. roku poślubił Salomeę Dobrowolską, córkę piekarza z Kostrzyna w powiecie średzkim, z którą miał sześcioro dzieci.
W wieku 19 lat otworzył zakład fotograficzny na rynku w Czempiniu, który odwiedzany był licznie przez całe rodziny. W niedzielę, w ramach odpoczynku, wyjeżdżał w podróż po wielkopolskich wsiach i miasteczkach – początkowo wozem, jednak z czasem dorobił się pierwszego samochodu w mieście.
Durczykiewicz sprzedawał odbitki z wizerunkami wielkopolskich pałaców, dworów i miasteczek w formie pocztówek. Niektóre z nich do dziś znajdują się m. in. w Archiwum Państwowym w Poznaniu, Bibliotece Uniwersyteckiej w Poznaniu, Muzeum Ziemi Kościańskiej czy prywatnych kolekcjach.
Album o pałacach i dworach
W 1908 r. zrodził się pomysł wydania dwutomowego albumu, w którym miały znaleźć się fotografie pałaców i dworów na terenie Wielkiego Księstwa Poznańskiego. Motywacją do realizacji przedsięwzięcia były zintensyfikowane walki o ziemie w Prowincji Poznańskiej oraz ustawa wywłaszczeniowa z 1908 r., która pozwalała na przymusowe wykupywanie majątków z rąk polskich. Celem władz niemieckich było sprowadzenie większej ilości niemieckich osadników na ziemie wielkopolskie. Ponadto, chciał ocalić od zapomnienia znikające i zmieniające się siedziby ziemiańskie.

Ostatecznie, książka Leonarda Durczykiewicza ukazała się dopiero w 1912 r. jego własnym nakładem. Autor pominął w niej majątki należące do rodzin niemieckich. Książka nie miała charakteru naukowego, a opisy ograniczyły się do esencjonalnych informacji na temat danej rezydencji, która najczęściej była zdobyta od właścicieli pałaców i dworów.
Podróżując wiele po Księstwie zauważyłem, że pamiątki nasze — dwory i dworki szlacheckie — owe świadki dawnej świetności, z dniem każdym uszczuplają się już to przez przebudowywania historycznych siedzib naszych przodków, już to przez rozbieranie i stawianie nowych. (…)
Ponieważ, o ile wiem, nie mamy dotąd osobnego dzieła, któreby zawierało podobizny pamiątek naszych, przeto powziąłem zamiar zebrać i wydać fotografie dworów polskich. Większej chęci i odwagi do tego dodało mi prawo o wywłaszczeniu, przez które owe pamiątki poważnie zostały zagrożone. Opisy dworów polegają na dokumentach grodzkich, książkach kościelnych, oraz na łaskawie przez Szanownych PP. właścicieli przysłanych mi podkładkach, pamiętnikach i innych opisach.
L. Durczykiewicz – Dwory polskie w Wielkim Księstwie Poznańskiem, 1912.
Album Durczykiewicza okazał się przełomowy, bowiem wcześniej w podobnej formie dokumentowano jedynie architekturę sakralną. Książka przyniosła mu ogromną popularność i była licznie zamawiana przez ziemian, którzy chętnie rozsyłali ją rodzinie i znajomym.

Przystanek: Gdynia
Po I wojnie światowej zakład fotograficzny Leonarda Durczykiewicza przestał przynosić zyski. Z uwagi na brak klientów, założył w podwórzu małą fabrykę cukierków i zaczął produkować karmelki. Później otworzył jeszcze kawiarnię, ale niestety biznes ten zakończył się niepowodzeniem. Zmuszony był zamknąć lokal i wydzierżawić go.
Problemy finansowe sprawiły, że opuścił rodzinny Czempiń i w 1928 r. wyprowadził się do Gdyni, gdzie otworzył zakład fotograficzny. W pracy pomagała mu żona oraz córki. Durczykiewicz bardzo chętnie fotografował codzienność mieszkańców wybrzeża i nadmorskie widoki. Stworzył w tym czasie wiele zdjęć o charakterze dokumentacyjnym, na których widać jego wprawne oko i artystyczne zacięcie. Zmarł w 1934 r. i został pochowany na gdyńskim cmentarzu Witomińskim.

źródło: polona.pl
* W artykule pojawiają się linki afiliacyjne i podlinkowane banery. Twórca bloga Pałacowym Szlakiem otrzyma wynagrodzenie za skorzystanie z oferty, która wyświetli się po kliknięciu w link.
Bibliografia
- Kłudkiewicz K., visualheritage.eu: Dwory polskie w Wielkim Księstwie Poznańskiem Leonarda Durczykiewicza z 1912, (dostęp: 05.02.24).
- Lajszner M., kościan.net: Leonard Durczykiewicz – fotograf z Czempinia, (dostęp: 05.02.24).
